Poniedziałek-Piątek : 07:00 - 15:00
izba@lubuskaizbabudownictwa.pl
68 444 0005 / 600-851-011

Aktualności

Lubuska Izba Budownictwa

Żeglarstwo ma bardzo dużo wspólnego z biznesem

//
Posted By
/
Comment0
/

Rozmowa z MARCINEM JAKOWICKIM, prezesem M&J sp. z.o.o.

15 lat minęło….

– To prawda, firma wprawdzie założona w prima aprilis ale nie dla żartu istnieje 15 lat 😊

Specjalizują się Państwo w halach stalowych?

– Firma M&J jest Generalnym Wykonawcą hal stalowych oraz obiektów przemysłowych dopasowanych do potrzeb klienta. Zdejmujemy z Inwestora cały ciężar budowy. Począwszy od pomocy w znalezieniu działki, poprzez formalności urzędowe, procedurę procesu projektowego, rozmowy z podwykonawcami aż po samą budowę i odbiory.

A jak to wygląda w praktyce?

– Bardzo często Inwestor nie dysponuje szczegółową koncepcją planowanej inwestycji, a ma jedynie ogólną jej wizję. Często słyszymy: „potrzebuję halę dwa razy większą niż obecna i budynek biurowy dla np. 120 osób”. Wówczas, opracowywana jest koncepcja, która musi być zaakceptowana przez Inwestora. Następnie, wykonawca sporządza projekt budowlany, uzyskuje pozwolenie na budowę, a później realizuje roboty według wykonanego przez siebie projektu.

Dlaczego tak ważny jest kompleksowy system budowania?

– Po pierwsze: jesteśmy odpowiedzialni za całą inwestycję, dzięki temu unika się tradycyjnego modelu tzw. „spychologii”. Nasza firma jest odpowiedzialna za wszystkie etapy prac. Po drugie, oryginalne projekty z myślą o wykonawstwie i potrzebach Inwestora. A po trzecie: Inwestor nigdy nie usłyszy narzekań na projekt skutkujący ciągłym podnoszeniem kosztów inwestycji. Inwestor na samym początku inwestycji poznaje realny koszt swojego przedsięwzięcia, a nie po jego zakończeniu. Założony budżet nigdy nie zostaje przekroczony.

Jak Pan ocenia rynek budowlany w Polsce i w naszym regionie?

– Branża budowlana jest w pewien sposób ofiarą swojego sukcesu. Z jednej strony, zapotrzebowanie na nowe inwestycje jest ogromne, z drugiej boryka się z kłopotami kadrowymi i wzrostem cen materiałów.

– Czy obecny brak pracowników branży budowlanej nie ma wpłytu na Wasz rozwój?

– Nieustannie szkolimy naszą kadrę, ale w dużej mierze w realizacji naszych zamówień bazujemy na podwykonawcach. Firma posiada jednak własne biuro projektowe, a w nim dobrze wyspecjalizowanych projektantów, architektów i branżystów.

Dlaczego biuro projektowe jest dla was tak ważne?

 – Dzięki niemu mamy pełną kontrolę nad planowaną inwestycją. Projektując, myślimy nie tylko o przeznaczeniu bieżącym obiektu ale również „z tyłu głowy” mamy ewentualną, przyszłą rozbudowę. Na tym etapie podpowiadamy różnego rodzaju rozwiązania. Nie tylko techniczne ale również wizualne. Ważne jest to, że już na etapie projektowania, Inwestor  może odbyć spacer po swojej Inwestycji, dzięki okularom VR. Dzięki niemu, w momencie podpisania umowy, dokładnie wie jak będzie wyglądał jego obiekt.

– Jakie inwestycje ostatnio Państwo zrealizowali? Które były najważniejsze?

– W ostatnich latach mieliśmy wiele ciekawych inwestycji. Mogę z całym przekonaniem powiedzieć iż dla mnie wszystkie one są najważniejsze zarówno te o powierzchni 3000 m2 jak i te o powierzchni 20 000 m2.

– Aktualne projekty?

– Obecnie zostaliśmy wybrani na generalnego wykonawcę budowy hotelu dla sieci hoteli IBIS, rozpoczynamy budowę centrów logistycznych w Gorzowie i Bolesławcu. Równolegle jesteśmy w trakcie budowy kilku hal przemysłowych na różnych etapach realizacji.

– Nie samą pracą człowiek żyje 😊 jakie jest Pana hobby?

– Uwielbiam żeglować. Żeglarstwo ma bardzo dużo wspólnego z biznesem. Bardzo rzadko dopływa się do celu, żeglując wprost na niego. Po drodze spotykamy silne wiatry i prądy, rafy i mielizny, nie mówiąc o sztormach i szkwałach, które oddzielają nas od celu. W świecie biznesu jest podobnie…

– A jaka jest recepta na sukces?

– Jednej recepty nie ma, ale istnieją cechy, które sprzyjają sukcesowi. Pierwszą z nich jest pewność siebie, drugą konsekwencja, a trzecią optymizm.

Top